tomciu Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Moim zdaniem robienie porównania przy
> inwentaryzacji, to idiotyzm.
> Przy aktualizacji można polemizować, bo jak masz
> jakąś liniówkę, na której usuwasz/dodajesz dużo
> punktowych i rozproszonych obiektów (drzewa,
> słupy, itp.), to takie porównanie jest przydatne
> zarówno dla geodety jak i inspektora.
> Niemniej jednak na obowiązek robienia szkiców i
> porównania nalegały ośrodki. Bo, jak mi to
> powiedział jeden weryfikator: "Teraz za bardzo nie
> mam na czym was udupiać". No i chłop miał rację
> , bo w w takim operacie z inwentaryzacji
> oddawałeś tylko sprawozdanie, szkic (jak był) i
> wykaz współrzędnych.

Przy inwentaryzacji powykonawczej "zastanawiam się" po co w ogóle pobierać i płacić PODGiK za bazy danych skoro wykonujemy nowy pomiar, no chyba ze jakaś sieć będzie nieczynna i zleceniodawca prosi o zmianę statusu sieci. To my wykonujemy pomiar i uzupełniamy bazy za które jeszcze Starostowie, Prezydenci każą sobie płacić.
Pamiętam pewną sprawę kiedy to jedna z gmin w CP wystapiła do starosty o wydanie w wersji cyfrowej sieci wodociągowej. Starosta zażyczył od UG ponad 50 tysięcy.
Te dane miały posłuzyć do analizy i przyjęcia strategii modernizacji sieci wodociagowej. To tyle.

ViP