margra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Główny geodeta kraju straszy na wideokonferencji
> Powiaty, ze jeżeli nie zamkną tych zgłoszeń poda
> ich do NIK, ze uszczuplili dochody Powiatu !.
> Mi jak zamkną ( mam kilka dużych zgłoszeń pod
> sieci liniowe) podam do prokuratury o
> przekroczenie uprawnień z art. 231 kk. § 1.
> Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając
> swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków,
> działa na szkodę interesu publicznego lub
> prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do
> lat 3.
>
> Nasze zgłoszenia były zgodne z obowiązującymi
> przepisami prawa.

Skoro Pan GGK czyta fora geodezyjne, powinien na to merytorycznie odpowiedzieć.

Podtrzymuję powyższe uwagi margra.

Czy stare zgłoszenia powinny być zamknięte uniwersalnym wytrychem o kluczu składającym się ze słów "nie bo nie"?
Skoro ówczesne przepisy dopuszczały zgłoszenie w jednym zgłoszeniu cele nie cel tzn. wiele celów.
Np. mdcp, wyt., inwentaryzacja pow..

ViP

Coś tui jest niedopowiedziane, niedoprecyzowane z automatycznym zamykaniem zleceń.

Nam również Starostowie, Prezydenci uszczuplali dochody kiedy to w ich imieniu weryfikatorzy zgodnie z wtedy obowiązującymi przepisami nakazywali przynosić (załatwić) wnioski właścicieli o wprowadzenie zmian do egib. Nakazywano ponosić opłatę uwierzytelniania dokumentacji przeznaczonej dla klienta. Mimo że w panelu expertów pewien Pan z tytułem doktora geodezji opisał to za nielegalnie pobieraną opłatę.
Teraz o tym cicho sza.
Zamknąć można bez wniosku, bez zapytania wykonawcy zgłoszonej pracy geodezyjnej o zdanie.
Płacić trzeba, zamknąć stare zgłoszenia musisz, oddać kasę za nie zrealizowane GG... GGN... w wysokości opłaconego DOO nie koniecznie trzeba.

ViP