odebrałem G7 bo musiałem robić jakieś koszty, mam zestaw gps i robot -robię tak kilka lat i to działa.

Ale... postanowiłem podjechać na taki temat, który zacząłem jakiś czas temu i tak zabierałem się do niego jak .... miałem pozakładane punkty i pomiar drzew, krzaków itp ogólnie krzaki na 2 m -taka mapka trochę ponad 1ha. mówię jadę sprawdzimy sprzęcicho.

Zrobiłem WSZYSTKO GPS! sprawdzam pikiety, no siedzą z poprzednim pomiarem, dokładnych porównań nie mam, ale jest bardzo dobrze.

Czuję się tak samo jak pierwsze GPS wchodziły i w pracy ok 2005 zamiast szukać osnowy, reperów, zakładaliśmy sobie punkty gdzie chcieliśmy i heja tachimetrem, jaka była wówczas radość, że oszczędzamy czas. Czuje się tak samo.
Sprawdzę go na pewno z tachimetrem i dam relacje.

Co mi się spodobało: mierzyłem jeden kamień ostatnio, skakałem przez płot, portki rozdarte, ogólnie dużo zamieszania, teraz dla kontroli tyczka przez płot pod kątem, włączone IMU, różnica względem poprzedniego pomiaru gps 2cm . no bajka. wcześniej z 5 min, teraz 5 sekund

Czy warto ? nie wiem ? dla mnie elektronika to elektronika, ja jestem starej daty i mam telefon za 1000 zł który robi to samo co np telefon kolegi za 5000 zł, tak wiem jego telefon ładuje się 15 % krócej - i co z tego ? To nie jest tyle warte A ja akurat szukałem najtańszego GPS.a, tutaj ceny chyba nie mogę podać, Ale to każdy musi sam sprawdzić.