Zacznę od tego,
4270,- zł brutto, a przy tym ta obsługa cyk i start, cyk trochę dłuższy - koniec.
Wprawdzie Trimbla 4000 można kupić za 5 000,- plus za antenę 2 000,- ale taka okazja zdarza się bardzo rzadko. Tylko trzeba pamiętać, że technologicznie jest to sprzęt z przed 20 lat, jak nie więcej.

Najbardziej zaskoczyły mnie efekty na testach Azusa, szczególnie te dwudziestominutowe. Odbiornik 12 kanałowy L1 i kod... hmmm, wydaje się aż nieprawdopodobne uzyskanie takich wyników -> [www.geodigitalgps.pl]
Ale nie mam prawa nie ufać, bo gość widać, że wie co robi. Klasyfikuje Go jako sprzętowca a nie marketingowca, co jest pozytywne. Testy jak widzę w terenie centralnej Polski, bo płasko jak na plaży. Czyli warunki obserwacyjne najlepsze. Nie doczytałem ile w trakcie poszczególnych testów było widocznych satelitów i jakie pidopy świadczące o ich konfiguracji.
Kwestia rewelacyjnych wprost wysokości prawie niezależnych od czasu obserwacji... tak jak stwierdził to właściciel strony Ryszard Pażus, jest to kwestia matematycznego opisania geoidy. Takich rewelacji w wysokościach szkoda oczekiwać na południu, gdzie różnica wysokości na 100 m jest od kilku metrów do kilkudziesięciu. Więc trudno oczekiwać, że przejście z wysokości elipsoidalnej na normalną jest wystarczająco przewidywalne. Zresztą szczerze wyznam, że się na tym nie znam.
W moich testach, które kiedyś na początku wykonywałem, różnice były znaczne, od coś około 10 cm do kilku milimetrów przy dwugodzinnej sesji. Co prawda liczyłem sam, a jak już wcześniej napisałem, ja się...

Fakt jest faktem, że Azus to jest to na co wszyscy czekają. To co ktoś już wspomniał, nałożenie anteny centrycznie na totala, ja tak zrobiłem z Trimble 4800 i Topconem 3007, daje uniezależnienie się całkowite od osnowy klasycznej. Obracanie się anteny przy zachowaniu centryczności nie ma znaczenia.

Generalnie jestem ZA, bo w połączeniu z euposem, za relatywnie małe pieniądze, mamy dokładność - jednorodność - optymalizację pomiarów.