Na szczeście przynajmniej ośrodki z moich stron czyli "GOP-u+ podchodzą do tego z wielką wyrozumiałością czyli " nigdy w życiu ci tego nie podbije" i dobrze że tak jest. Ostatnio robiłem ok 150 ha,
gdzie był plan w skali 1:5000 a jakże elektoniczny tylko że na wyplocie
bo wektora nie dają bo wiedzą żę to Ch....nia, gdzie linia rozgraniczająca była szersza niż mniej więcej połowa zakresu aktualizacji. A unas to ma ogromne znaczenie czy linia leci po lewej czy po prawej stronie drogi
Tzw geodezyjne opracowanie powinien robić geodeta- czyli opracować granice ale nie z takich kiepskich pod względem kartograficznych materiałów. To wszystko zależy
od projektanta i jego możliwośći w posługiwaniu się Cadem .Jak jest obrotny to da sobie radę a jak nie to i zarząda od ciebie abyś nie tylko
opracował współrzędne ale także wynióśł Mu to teren.
Efekt jest jeden mdcp w ośrodku bez planu i zudu przechodzi, ale na zudzie a zwłaszcza w architekturze są to podstawowe elementy mapy -projektu
pozdrawiam