Re: GPS Promark 200
Autor:
sierota (178.213.88.---)
Data: 19 lis 2010 - 09:33:03
eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A ja szczerze odradzam kupno używanego Trimbla.
> Sam ma 3 modele, i kupno modeli poniżej 5800 z
> płytą "dwójką" jest bez sensu.
>
> Brak rozwijającego się oprogramowania - to po
> pierwsze.
> Po drugie, sprawność starszych modeli od 5800II
> jest nieporównywalna, słaba inicjacja, czas
> pierwszej inicjacji to kilka minut, rwanie
> inicjacji itd.
> Po trzecie, wszystkie modele od 5700 w dół są na
> kablach, co może totalnie fq..., również od tego
> modelu w dół można zapomnieć o ASGEUPOS.
> Po czwarte - wszystkie modele poniżej 5800 są
> niesamowicie energo-żerne, potrzebują dużych
> baterii najlepiej akumulatorów żelowych.
> I najważniejsze, za 15 tys. to można kupić ale
> Trimbla serii 4xxx, które nadają się do RTK ale
> wyłącznie na radiu, czyli potrzebne są 2
> odbiorniki + modem radiowy + antena radiowa, a to
> już dużo, dużo więcej.
Pracuję już około 5 lat na trimble 5700 w połączeniu z kontrolerem TSCe i TSC2.
1) Z inicjalizacją nie ma problemów. Nie stwierdziłem żadnego "rwania". Porównywałem do innych odbiorników trimble np do R8 kolegi i nie stwierdziliśmy większych róznic.
2) Oprogramowanie raczej instaluje się na kontrolerze nie na odbiorniku. Jezeli połączysz 5700 np z TSC2 możesz mieć dowolna wersję Survey Controllera. Na rejestratorze TSCe SC chodzi do wersji v 11.4 (bardzo przyzwoita).
3) To czy GPS chodzi z ASG zależy od kontrolera, a nie od odbiornika. 5700 + TSCe jak najbardziej chodzi z ASG, tym bardziej 5700 + TSC2. Dla ciekawości dodam, że nawet trimble 4600 + TSCe chodziło mi z ASG.
4)Nie wiem skąd takie przykre doświadczenie z bateriami bo moje baterie w 5700 spokojnie pozwalają na cały dzień pracy.
5)Co do kabli to całkowicie nie ma to znaczenia jeśli odbiornik i antenę umieścisz razem na tyczce, nie plączą się pod nogami.
6)Używany Trimble 5700 + TSCe z Survey Controlerem mozna kupic za około powiedzmy 18 tys zł. Na najtańszego nowego chińczyka trzeba zapłacić prawie dwa razy więcej.
A pisze to wszystko żeby uświadomić forumowiczom, że aby mierzyć GPSem w RTK z ASG EUPOS nie trzeba wydawać majątku rzędu 30-40 tys. zł.
Dobry GPS można kupić w cenie byle jakiego tachimetru.
Uff...
pozdrawiam