Pewna firma z okolic Gdańska wygrała przetarg na rozbudowę szpitala.
Z obu stron istniejacego bloku szpitala (praktycznie 2 roboty) Trzeba wytyczyć w sumie 28 osi słupów fundamentowych na ławicach ustawionych na poziom. Tyczenie należało wykonać w nawiązaniu do osi fundamentów istniejącego budynku. Te 28 osi na przecięciach daje 44 punkty do wytyczenia. Po wylaniu fundamentów słupów należało wytyczyć z obu stron istniejącego budynku w sumie 25 punktów centralnych słupów pomiędzy zbrojeniem do ustawienia kartonowych szalunków słupów o średnicy 40cm. Tylko 25 bo nie były przygotowane wszystkie poziome zwieńczenia fundamentów słupów gdy geodeta przyjechał do tyczenia punktów centralnych słupów. Gdy geodeta przyjechał na kolejne wezwanie okazało się że wykonawca sam sobie ustawił brakujące punkty centralne w oparciu o szalunki kartonowe wytyczone przez geodetę. Pytanie czy cena 5000 zł + Vat to dużo czy mało za to tyczenie?.