Re: Wznowienie znaków granicznych.
Dostałem ostatnio taki zarzut w protokole kontroli WZG:
"Stwierdzając, w odniesieniu do punktów granicznych nr
1,2,3,że dopuszczalne wartości odchylenia liniowego zostały
przekroczone, nie wstrzymano wykonywania
zgłoszonych prac i nie poinformowano o wykrytych
błędach organu prowadzącego zasób geodezyjny, celem
ich usunięcia w postępowaniu administracyjnym, lecz
kontynuowano prace min. dokonując modyfikacji
współrzędnych pozyskanych z PZGiK".
Tym samym naruszyłem jakoby: "§ 67 ust. 6 rozporządzenia w sprawie
standardów, art. 24 ust. 2a ustawy PGiK".
Problem w tym, że moje starostwo ma awersję do poprawiania jakichkolwiek współrzędnych powstałych w trakcie modernizacji - w przypadku różnic spowodowanych błędami obliczeniowymi popełnionymi przy modernizacji - twardo żąda przeprowadzenia rozgraniczenia, co sprawia, że zlecona praca jest de facto niewykonalna. A ja po prostu policzyłem współrzędne poprawnie, eliminując błędy.
Też macie takie wskazania w protokołach? Czy ktoś w ogóle przerywa WZG i czeka cierpliwie, aż starostwo naprawi dane? Oparcia w przepisach to to nie ma, ale wiadomo, jakie prawo u nas obowiązuje...
Mam też taki ciekawy zarzut:
"Na szkicu określającym położenie wznowionych
znaków granicznych brak określenia położenia w/w
znakow granicznych w odniesieniu do trwałych
szczegółów terenowych. W protokole ze wznowienia w
pkt 9 jest tylko informacja o braku trwałych elementów
zagospodarowania terenu na granicach działek."
Tu nasuwa się pytanie: jeśli na granicy działki brak jest takich trwałych szczegółów - to w jakiej odległości mam ich poszukiwać? Dalmierz bezlustrowy Leicy mierzy do około 1 km, więc może do 1000 m?
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2021-04-12 01:21 przez Harpagon.