Witam !
A moje pytanie dotyczy:
1)Dlaczego właścicieli sąsiednich nieruchomości zawiadamiamy, korzystając z danych w EGiB (rejestr ewidencyjny). Wszystkim wiadome jest,że za właściwe dane (adresy zamieszkania) odpowiadają własciciele tych nieruchomości i jeżeli adres jest niewłaściwy trzykrotne powtórne i jest ok.
2)Czy nie mamy czasem obowiązku odszukać własciciela.
Wiem,że sasiedzi nie są stronami przy podziale ale ...
gdzie znajdę jakąś wykładnię w tym temacie

Prosze o komentarze także w innym temacie

Znalazłem w necie jeszcze takie pytanie:


"Moje pytanie dotyczy podziałów nieruchomości wykonywanych w trybie :
- Ustawy o gospodarce nieruchomościami,
- w oparciu o Kodeks Cywilny
Czy geodeta zawiadamiającego strony OSOBIŚCIE , nie przez pocztę, w związku z podziałem działki stosuje przepisy KPA rozdział 8 - Doręczenie?
Moje pytanie dotyczy konkretnie :
Art. 43.
W przypadku nieobecności adresata pismo doręcza się, za pokwitowaniem, dorosłemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy domu, jeżeli osoby te podjęły się oddania pisma adresatowi. O doręczeniu pisma sąsiadowi lub dozorcy zawiadamia się adresata, umieszczając zawiadomienie w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy to nie jest możliwe, w drzwiach mieszkania.

I w związku z powyższym, czy geodeta jest "INNĄ UPOWAŻNIONĄ OSOBĄ?" i może stosować te przepisy nie będąc Organem administracji publicznej w myśl :
Art. 39.
Organ administracji publicznej doręcza pisma za pokwitowaniem przez pocztę, przez swoich pracowników lub przez inne upoważnione osoby lub organy.
A jeśli tak nie jest to proszę o wskazówkę podstawy prawnej takiego doręczenia."