Witam

Chciałbym Was zpytać jak to jest. planuje podził swojej obecjej dziłki rolnej na dwie oddzilne z tym ze jest to powiedzmy wydzilenie dziłki pod przysżłą budowę. Po podzile właścicielem obydwu dziłek będe ja. Będzie to dość nietypowo wyglądało ponieważ nowopowstał dziłka będzie wydzilona jakby wewnątrz starej.

teraz tak zgodnie z tym co mówi geodeta to do nowo powstałych dziłek musi być zrobiony dojazd od drogi publicznej, ale nie chciałbym tracic zbytnio gruntu pod droge dojazdową dlatego też dowiedziłem się od niego że w takim wypadku może on na mapie dojazd zaznaczyć przerywaną kreską że jest a w dokumentacji opisze mi że jest to prawo przejscia i przejazdu.

Poszedłem do notariusz z tym sie zapytac czy tak moze byc. i on mi na to że skoro bede wlascicielem obydwu dzilek to nie mogę sam dla siebie jakoby ustalić czy to służebności drogi czy też wyżej wspomnianego prawa i że takie coś nigdy nie zosrtanie mi wpisane go KW.

Chyba że geodeta zrobi tak jak powiedział a ja nie bede musiał iść do notariusza robc jakiś dodatkowych wpisów - może tak to można załatwić?

Ale czy wtedy urbanista który wydaje WZ mi tego nie zakwestionuje?

Jak to w końcu jest, może ktoś podpowie?

Pozdrawiam