Ograniczeń (nawet z całkowitym zakazem budowania) moze być sporo,
i to nie tylko z powodu samego ujecia wody .
Jak pisze eljotpi, jedyna sensowna informacja jest w gminie.

Ja dodam tylko, ze o samym ujeciu wody poczytać mozna w USTAWIE Prawo wodne z dnia 18 lipca 2001, gdzie miedzy innymi napisano,że:

Art. 55.
2. Teren ochrony pośredniej ujęcia wód podziemnych wyznacza się na podstawie ustaleń zawartych w dokumentacji hydrogeologicznej tego ujęcia.

Art. 57.
1. Granice terenu ochrony pośredniej ujęcia wody należy oznaczyć przez umieszczenie, w punktach przecięcia się granic ze szlakami komunikacyjnymi oraz w innych charakterystycznych punktach terenu, tablic zawierających informacje o ustanowieniu strefy.

Jesli takie tablice są, to trudno będzie np. geodetę robiącego mapę do celów projektowych przekonać, by pominał ujecie wody na mapie...
(ja w kazdym razie przekonać bym sie nie dał...)