Czy ktoś z forumowiczów miał kłopoty z odczytem kąta poziomego w tachimetrze ?
Ostatnio zdarzyło mi się coś takiego nieprzyjemnego:
pomiar wykonywałem w temp ok 0 stopni Nikonem DTM 410 który ma (i bateria też !) 10 lat. Po zmierzeniu 120 pikiet nagle zauważyłem, że w momencie zakończenia pomiaru odległości - zmienia się na wyświetlaczu odczytany kąt poziomy. Nie zawsze, ale w 3/4 pomiarów. Odczyt zmieniał się o wartość przypadkową. Po obróceniu instumentu wokół osi - odczyt kąta wracał do normy. No ale tak się nie da pracować. Następnego dnia po naładowaniu baterii sytuacja się powtórzyła: około 130 pikiet dobrze a potem błędy kąta. Podejrzewam, że winę ponosi stara bateria, która straciła pojemność i nie daje odpowiedniego natężenia prądu pomimo dobrego napięcia - szczególnie że jest żimno. Dalmierz mocno ją obciąża i stąd w momencie pomiaru odległości coś tam fałszuje kąt poziomy. Tak myślę. Dziwna sprawa.
I tu pytanie: czy ktoś miał podobny przypadek albo o nim słyszał ? I co może być przyczyną jeśli nie bateria ?