Witam
Mam pytanie do praktyków którzy na codzień korzystają już z technologii GPS RTK. Jak w rzeczywistosci sprawdza sie ta metoda? Czy załózmy w malej firmie wykonującej klasyczne zlecenia geodezyjne:podziały, mdcp, pomiary powykonawcze GPS ma racje bytu czy jednak tachimetr w zupełnosci wystarcza? Osobiscie przymierzam sie do otwarcia wlasnej firmy i technologia GPS jestem zafascynowany od poczatku jej isnienia jednak patrzac realnie wiele zadan nie moze byc GPS wykonanychDajmy na to taka sytuacja:mpdc czy pomiar inwentaryzacyjny,ok zalozymy osnowe gdzie chcemy ale budynku i wielu pikiet juz nie pomierzymy.Powiedzcie mi jak to wyglada w praktyce no i jak jest faktycznie z zasiegiem. Tzn czy isnieje taka szanasa ze nawet punktu osnowy nie bedzie sie dalo gdzies wyznaczyc np na podwórku czy kolo drzewa...?Poprostu chcialbym jak to sie mowi Kawe na lawe od tych ktorzy rzeczywiscie maja to juz opanowanie