Zatwierdzenie projektu podziału ... i poszerzenie pasa drogowego ...
Autor:
ZB (---.adsl.inetia.pl)
Data: 03 lis 2008 - 13:53:51
Co Wy na to?
Przyszedł do mnie klient ze zleceniem wykonania podziału nieruchomości. Niby banalna rzecz. Przedłożył mi ksero decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Na załączniku graficznym zostały określone linie regulacyjne projektowanych ciągów komunikacyjnych (10m od istniejącej osi drogi). Na jego podstawie przygotowałem wstępny projekt podziału. Został on skorygowany przeze mnie w związku wprowadzeniem w chwili obecnej szczegółowego planu zagospodarowania. W planie zmieniono przebieg projektowanej (osi) drogi nie zmieniając szerokości pasa drogowego. Wstępny projekt podziału przewidywał poszerzenie pasa drogowego do planowanych 20m, (zgodnie z oczekiwaniami zleceniodawcy w uzgodnieniu z Wydziałem Architektury), w stosunku do istniejącej w terenie osi drogi. Porojekt ten został zaopiniowany pozytywnie przez Wydział Architektury (poszerzenie pasa drogowego - 10m od istniejącej osi! - należy pamiętać że obecnie WSTĘPNY PROJEKT PODZIAŁU STANOWI ZAŁĄCZNIK DO POZYTYWNEGO !!! POSTANOWIENIA O MOŻLIWOŚCI PODZIAŁU). W związku z faktem numerycznego opracowania układu komunikacyjnego przez Wydział Geodezji (nadmieniam, że byłem pierwszą osobą która z tego opracowania korzystała), oraz w związku z faktem, że przebieg granicy (numeryka) był inny niż na wstępnym projekcie, nik nie wiedział czy mam to wykorzystać czy jeszcze nie). Moja wizyta w Wydziale Geodezji nic nie dała- nikt nie potrafił odpowiedzieć co mam przyjąć (czy 10m od osi drogi i zgodnie z rysunkiem załącznika graficznego do postanowienia czy numeryczne opracowanie - rzekomo zgodne z rysunkiem planu). Odesłany zostałem do Wydziału Architektury gdzie popatrzonono mnie jak na nieoduczonego i stwierdzono, że skoro ktoś wydaje postanowienie o zgodności przedłożonego wstępnego projektu podziału z planem to mam zrobić podział zgodnie z danymi zawartymi w projekcie podziału czyli 10m od istniejącej osi drogi. Tak też wykonałem dokumentację podziałową. Operat ten zaostał przyjęty do PODGiK. Dokumentację z podziału przekazałem zleceniodawcy. W chwili obecnej dokumentacja ta "leży" w urzędzie i czeka na wydanie decyzji czyli na zatwierdzenie.
I teraz problem ...
Zleceniodawca dwoni do mnie z pytaniem co ma zrobić skoro Wydział Geodezji nie chce zatwierdzić projektu podziału ponieważ stwierdził, że wstępny projekt podziału jest niezgodny z rysunkiem planu zagospodarowania (patrz opinia Wydziału Architektury), gdzie Wydział Architektury wydał pozytywną opinię, czyli pozytywnie zaopiniował wstępny projekt podziału (stwierdając że rysunek wstępnego projektu podziału jest zgodny z ustaleniami planu zagospodarowania). Masło maślane. Gdzie logika? Co ma teraz zrobić właściciel działki, kiedy po "poprawce" dokumentacji geodezyjnej, jedna z nieruchomości zmniejszy się o prawie 3,5m w głąb przy cenie jednego metra kw. gruntu na danym terenie... Czym w takim razie jest załącznik do postanowienia i czym jest rysunek planu. Każdy z sznownych kolegów wie jak wygląda plan zagospodarowania i narysowana na podkładzie linia regulacyjna (kreska grubości 2 mm w skali np. 2000). Dla sprzedającego lub obecnego właściciela nieruchomości każdy metr kw gruntu stanowi konkretną wartość (chodzi o 102m kw. Teaz pytanie: Czy Wydział Geodezji zatwierdzając projekt podziału sprawdza zapisy zgodność dokonanego przez geodetę podziału z zapisami postanowienia czy jeszcze raz z planem? Czy Wdział Geodezji powinien wydać decyzję odmownę (czyli stwierdza niezgodność dokonanego projektu podziału z wydanym pozytywnie postanowieniem)? Czy zaskażyć postanowienie, przecież wstępny projekt podziału będąc załącznikiem postanowienia zgodnego przecież z zapisami planu, patrz Wydział Architektury ... Wydać nowe postanowienie? Będzie ono niezgodne z oczekiwaniami
Czy ktoś już miał podobny przydadek w swojej praktyce? Pytań rodzi się wiele ...
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi ...
ZB