Witam wszystkich forumowiczów i proszę wszystkich zorientowanych w przepisach,ustawach itd o pomoc.
W październiku 2002r zastabilizowano słupki pasa drogowego na działkach w ciągu drogi krajowej.Ponieważ nie byliśmy poinformowani o jakichkolwiek pracach geodezyjnych na terenie posesji zwróciliśmy się o wyjaśnienia do urzędu gminy o powód i celowość.Na spotkaniu zarzucono mi iż teren o który pytam został już wywłaszczony i nie mam już do niego żadnych praw, wręczono mi dokumenty wzywające do rozgraniczenia. No i zaczęło się postępowanie administracyjne. Operat z rozgraniczenia dokonanego w listopadzie 2002r,został oddany po wielu monitach w grudniu 2005r,kiedy mijał termin składania wniosków o odszkodowania pasów drogowych.
Operat trafił do sądu rejonowego w grudniu 2005r. a postępowanie trwało do wczoraj.
Sentencja sądu rejonowego w skrócie: ODDALENIE ŻĄDAŃ ROZGRANICZENIA. uzasadnianie: Niemożna rozgraniczać czegoś nieistniejącego ( działki Skarbu państwa z istniejącą).
Po tylu latach jestem w punkcie wyjścia tzn. mam zastabilizowane pasy drogowe. do grudnia 2005 miałam możliwość o staranie się o ustawowe odszkodowanie za zajęte grunty, ale zostałam pozbawiona ze skorzystania z tej możliwości powodu wszczęcia postępowania rozgraniczeniowego z wniosku Skarbu Państwa i GDDKiA.
Zatem jak państwo zachowali byście się w mojej sytuacji, jakie kroki gdzie i do kogo? Uratowałam 8arów, ale jeszcze tracę 5 na pasie drogowym...

Mały szczególik::->
Nieistniejącym działkom skarbu państwa założono w 2005r księgi wieczyste . ja posiadam KW od `64r.

Proszę o pomoc.