Witam.
Wszelkie obiekty nie związane trwale z gruntem czli np szopa która stoi tylko na bloczkach nie podlega zgłoszeniu i wytyczeniu a tym bardzie pod mapę do projektu. Jak klient zgłasza chęć budowy szopy ale trwale z gruntem to podlega juz albo zgłoszeniu albo zgłoszeniu vel. pozwoleniu na budowę (po zmianie PB to mam mętlik jak to nazwać) i mapie do projektu i wytyczeniu. Po za tym w gniocie jest mowa o budynkach czyli cytuję za def. ewid gr i bud która odwołuje sie do rozp. o klasyf. PKOB... -budynki to zadaszone obiekty budowlane wraz z wbudowanymi instalacjami i urządzeniami technicznymi, wykorzystywane dla potrzeb stałych. Przystosowane są do przebywania ludzi, zwierząt lub ochrony przedmiotów...
Jednak prawo budowlane mówi tak ;;; budynku -należy to rozumieć taki obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach...
Ja się trzymam tej definicj i jak dobrze pamiętam zawsze rozróżnialiśmy ognioodporne i nie odporne (grubośći lini na mapach) i trwale związane z gruntem i nie trwale (był pomiar do mapy albo nie ) ale nasi leśni dziadkowie muszą być mądrzejsi i wytrzasnęli definicje do celów ewidencji ze statystyki. I wychodzi na to że wg. PB wychodek możesz sobie postawić bez żadnych papierów zgłoszeń a a wg naszych gniotów to nie dość że musisz wytyczyć, policzyć użytki, zrobić inwentaryzację stwierdzić zgodność z niewiem czym (ostatnio w ośrodku paniusia dowiedziala się że są obiekty a to było przed nowelizacją prawa bud. zgłaszane bez projektu a tym bardziej wytyczenia) to jeszcze wypełniać karty budynków gdzie nasadzili tyle tych danych, rubryk że 80% z nich to nigdy nie będzie wypełniona.
Pozdrawiam