dancom Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A czy na mapie do operatu też będziesz bić tę
> pieczęć?
> Ja widziałem firmówkę jednego geodety na
> czerwono.
>
> "Przepisy określają zawartość firmowej czy
> urzędowej pieczątki, ale o kolorze odbitki nie
> wspominają ani słowa. Oznacza to więc, że każdy
> może wyrobić stempel w dowolnym kolorze.
>
> Dawniej utarł się zwyczaj, wedle którego firmy i
> przedsiębiorcy indywidualni wyrabiali stopki
> odbijające treść w kolorze czarnym albo
> niebieskim. Banki, urzędy, instytucje publiczne
> (np. szpitale, szkoły) posługiwały się pieczęciami
> czerwonymi. Domeną instytucji kościelnych i osób
> duchownych były pieczątki fioletowe. Leśnicy
> wyrabiali pieczęcie zielone, natomiast koła
> myśliwskie brązowe."
>
> A do geodetów jaki kolor pasuje?
FIOLET "w kierunku czerwonego" (tu całkiem poważnie piszę), albo ktoś walczy o swoje prawa, albo nie.
Moim zdaniem geodeci w ogóle nie walczą. ...
Tak przy okazji:
"Zawód geodety uprawnionego jest w istocie zawodem zaufania publicznego (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 22.10.2013 r. sygn. akt II GSK 883/12 „W ocenie NSA to, że praca wykonana przez geodetę stanowiła "element" szerszego postępowania i została w jego ramach oceniona przez uprawniony do tego organ nie oznacza automatycznie, że ewentualne wadliwości, nawet ostatecznie zaakceptowane przez właściwy organ, nie będą mogły stanowić podstawy ukarania w sprawie dotyczącej odpowiedzialności dyscyplinarnej geodety. Inaczej mówiąc, geodeta uprawniony, wykonując w istocie zawód zaufania publicznego, nie uwolni się od odpowiedzialności dyscyplinarnej z tego tylko powodu, że jego praca została pozytywnie oceniona przez organ administracyjny lub sąd powszechny, bądź że została ostatecznie przyjęta do właściwego zasobu.”
. "
To jest "cytat z cytatu", wiec oryginał sobie trzeba sobie znaleźć i odpowiednio go zinterpretować.
Odchodzę stąd (jako aktywny użytkownik tego forum), DZIĘKUJĘ WAM ZA WSZYSTKO. Było OK!!!.