Harpagon Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W orzecznictwie znalazłem coś takiego.
> "...organ w ramach dokonywanej oceny zgodności
> podziału z ustaleniami planu musi udzielić
> odpowiedzi na pytanie, czy proponowany przez
> wnioskodawcę projekt podziału służy realizacji
> celu i przeznaczenia określonego w planie, a więc
> czy projekt podziału stwarza hipotetyczną
> możliwość realizacji celu i przeznaczenia terenu
> określonego w planie miejscowym, po zatwierdzeniu
> podziału nieruchomości. Ocena ta powinna dotyczyć
> całości nieruchomości, to jest każdej z działek,
> która miałaby powstać na skutek podziału "
> [www.lexlege.pl]
> 81-08-wyrok-wojewodzkiego-sadu-administracyjnego-s
> iedziba-w-bialymstoku/
>
> Ale to nie rozstrzyga jednoznacznie, że trzeba
> posiekać całą działkę koniecznie przy podziale...
> Chociaż w opisanym przeze mnie przypadku chodzi o
> wydzielenie drogi, a nie jeszcze jednej zwykłej
> budowlanki.
Roztrzygnięcie władcze organu jest w formie decyzji.
Postanowienie (opinia) to tylko element działania w sprawie.
Organ może stwierdzić, że popełnił błąd, bo nie uwzlędnił...
Ten się nie myli, co nic nie robi...
Życie weryfikuje takie przypadki...
Jeśli projektant błędnie określił nośność belek stropowych i w trakcie budowy to wyniknie, to zastosujemy te belki czy wymienimy na bezpieczne?
Verbatim