Myślałem że się powstrzymam, ale nie......!
Mam nadzieję kolego Rych-Tak,że miałeś słabszy dzień, związany z twoim komentarzem.........itp.itd.
To co pisze,omawia,komentuje wraz z polemiką kolega eljotpi a znam "gościa" wystarczająco,który jest,jak rzadko kto oddany sercem,rozumem,obarczony niebywałą inteligencją,w sprawy zawodowe geodetów i nie tylko,jest dla mnie osobiście niedoścignionym wzorem wiedzy na tematy związane z samą nauką, jaką jest geodezja,ale również z czymś co mi się kojarzy z heroizmem,może trochę z utopią, z Syzyfem .....( jeszcze kilku w mitologii można by znaleść ) ale oczywiście w pozytywnym sensie tej całej narracji........
Celowo używam skrótów myślowych,aby nie p......... nie na temat !
Byt i sens zawodu geodety,przez duże "G"(nie podejmuję się oceniać teraz)był,jest i będzie wyznacznikiem wielu wykładni.........
Nie bawmy się w prawników,bo z nimi przegramy(język prawny,frazeologia,domniemanie,czasami wiedza.........)
My geodeci jesteśmy rzemieślnikami,według mojej skromnej osoby,bezpośrednimi wykonawcami podstaw, fundamentów,wszelkich opracowań.......katastru - map -transformacji-danych EGiB......Itp.Itd.
To geodeci wykonawcy skupieni w różnych formach prowadzonej działalności i nie tylko,mają prawo oczekiwać jasnych,czytelnych,jednorodnych ( dla całego obszaru objętego pomiarem ).....całego naszego kraju i nie tylko - wynika to z norm UE, prawnych przepisów i norm prawnych ( Ustawa, Rozporządzenie) - aby cały proces przyjmowania,przetwarzania,redakcji i pozyskiwania danych służył całemu krajowi i ich obywatelom........
Kiedyś w geodezji było tak " od ogółu do szczegółu " dlatego parafrazując te słowa.wszelkie prośby,pisma cała nomenklatura propozycji i uwag kierowana jest do "pryncypałów".....ministrów i ministerstw,premierów i posłów aby naprawić i poprawić to co się da ,nowe Prawo Ustawa Prawo Geodezyjne i Kartograficzne,oraz wszelkie akty prawne z nią związane,anulowaC błędne i czasami bzdurne pomysły,jakże kosztowne,liczone w grubych milionach złotych,wirtualne propozycje nawiedzonych przydupników, analfabetów w zakresie geodezji i kartogrfi.
My geodeci,prosimy nie o władzę,tylko o jasne i czytelne,ujednolicone dla całego kraju przepisy w oparciu o czytelne ,jednoznaczne,bez polemiki i domysłów przepisy prawne.
Dlatego utworzenie Samorządu Geodetów,a w ramach statutowych podstaw prawnych tej organizacji,wszelkich wynikających z ustawy obowiązków prawnych,jest gwarantem stabilności,samodecydowania o zawodzie,obowiązków i praw.............dla dobra "prastarego,zawsze docenianego we wszystkich kulturach świata zawodu mierniczego-geodety"
Ja z 35-letnim stażem geodety-wykonawcy jestem za takim systemowym rozwiązaniem sercem i rozumem......(w bardzo dużym skrócie)......
............ale oczywiście w myśl różnych dogmatów, mogę się mylić.

Serdecznie pozdrawiam Kecaj