Firmy ubezpieczeniowe mają listy trudnych pytań przy tego typu sprawach, na pewno były przesłuchania, i dochodzenie w sprawie zabezpieczeń alarmów itd A potem pisemko z centrali z agumentacją na ..niet!!!!

Podobne sytuacje występują i ludzi filmujących wesela tam takich przypadków jest mnóstwo a wielu porezygnowało z ubezpieczeń totalnie, bo się okazywało że alarm samochodowy nie spełniał jakichś tam warunów itd - taki kraj - takie obyczaje- takie czasy.