eljotpi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> W grudniu znajomy znajomego zgłosił się bym mu
> wystawił Info. Po rozmowie i telefonie do
> znajomego, pokazał mi Informację... z innego biura
> geodezyjnego wraz załącznikiem mapowym gdzie na
> wyniki inwentaryzacji nałożono raster projektu
> zagosp. działki. Odstępstw kilka. Od paru
> centymetrów do kilkudziesięciu cm. A zbiornik na
> gaz 1m.
>
> Ponieważ projekt zawierał projektowane odległości
> do istniejących i pomiędzy projektowanymi
> elementami, pojechałem na działkę i porównałem
> proj. odległości z tymi na gruncie. Wszystkie były
> ok! Nawet ten niby 1 m.
> Zadzwoniłem do Geodetki z prośbą by wyjaśniła te
> rozbieżności. Odpowiedź, że jej tak wyszło po
> skartowaniu pomiaru GNSS i skalibrowaniu rastra
> projektu. Nawiasem mówiąc analog projektu miał
> inna skalę na x a inną na y. To tak z grubsza.
> Oczywiście facet dostał ode mnie pozytywną
> informację. A w zamian dostałem "Informację..."
> koleżanki + wynagrodzenie za 1/2 dniówki na
> realizacji.


no ok tu masz przypadek że komuś nie chciało się zrobić roboty dobrze...

ale są przypadki gdzie mapa jest cyfrowa i wszystko raczej gra, a co jeśli bydunek jest 4.22 a powinno być 4.1, dla nas wiadomo dopuszczalne, ale dla sądu 4.1 nie równa się 4.22... ale o tym było już dużo, nie ma jednoznacznej odpowiedzi..