Harpagon Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Stanley Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > aczkolwiek ma bardzo dużo racji. Mogę podać
> parę
> > ciekawych przykładów gdzie geodeta sp.....lił
> > robotę, sprawa poszła do sądu, biegły
> przyklepał
> > to co zrobił geodeta i po zawodach.
>
> Blisko mojej posesji jest miejsce, gdzie geodeta
> wytyczył kilka działek z pomyłką ok. 1 metra. Dziś
> te posesje są zabudowane domami i ogrodzone,
> wartość działek ok 150 zł/m2. Na razie jest w
> temacie cisza, bo działka, dla której "zabraknie"
> szerokości jest jeszcze niezabudowana. Ale
> wyobrażam sobie, co może być!

No wiesz, widziałem osnowę III klasy nowozałożoną (oddaną już), która nie siedziała mniej więcej o JEDEN METR, pl. Trzech Krzyży, Warszawa, czyli ścisłe centrum miasta.

Zrobiliśmy "wcięcie w bok" tachimetrem elektronicznym w oparciu o poprzedni punkt i Pałac Kultury. Mój przestarzały sprzęt liczący Casio (z 1984 r.) policzył to dobrze, chociaż liczył to z 5 minut.