Kunzite Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale pooddychać sobie tlenem a nie smogiem to by
> się chciało, tylko ciekawe co ten tlen będzie
> produkowało... Pewnie kolejne wieżowce w miejscach
> parków. Pewnie drzewo u sąsiada.
> Jestem za jak największą wolnością ale widać, że z
> jednej strony my sobie z tą wolnością nie radzimy,
> a z drugiej wiadomo, że prawo to powstało nie
> dlatego, żeby obywatel poczuł wolność, tylko żeby
> ktoś solidnie zarobił.
> Ja nigdy nie miałem problemu żeby coś wyciąć u
> siebie i w większości wypadków raczej gminy nie
> ograniczały tu wiele.
>
> Co do zamordyzmu to ciekawe ile drzew posadzili ci
> co w tym roku wycieli? Myślę że tak około 0. Zakaz
> i wolność wycinki chyba nie ma żadnego wpływu na
> ilość posadzeń, bo tego drugiego nic nie
> ogranicza, a ludzie sadzą to co chcą mieć przed
> domem.

To co piszesz to jest tylko PROPAGANDA.

Tam gdzie mieszkam (blok) mam drzew "od ch... i ciut ciut", ale właściciel nieruchomości (SM) prowadzi jakąś politykę pod tym względem.

Jedne drzewa wycina, drugie sadzi i TU JEST ZDROWY ROZSĄDEK.

Geodetów tylko traktują jak dzieci.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2017-04-03 14:05 przez Rych-Tak.