kiedyś uczyli w szkołach, że przy budynku mierzymy to co "wychodzi z ziemi" bez znaczenia czy to jest ocieplone czy nie...
samo ocieplenie budynku też potrafi byc różne, raz wyżej a raz niżej (tuż nad ziemią), więc moim zdaniem tak naprawdę ciężko powiedziec - trzeba się zdac na swoje doświadczenie i wczuc sie w role tego geodety, co przyjdzie po nas mierzyc ten sam budynek albo odkładac od niego miary tasmą ...

dla urzędu fakt trochę większej powierzchni zabudowy lub mniejszej obecnie jest bez znaczenia...

p.s. ja na przyklad piwnicę mam nieocieploną, ocieplenie zaczyna się dopiero od parteru, ale najlepsze jest to, że teren przy budynku idzie po górke w taki sposób, że z przodu od wejścia wystaje z ziemi nieocieplona piwnica, a z tyłu w terenu już wychodzi ocieplony pater ...
na szczescie powykonawczy dawno temu zrobil mi kolega