Rufus Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Czemu od razu wyśmiewanie. Według Was np. firma
> AFS która osiuje turbiny (geodeci) nie powinna
> robić tego co robią.

żadne wyśmiewanie ... po prostu z czysto praktycznego punktu widzenia pytam o metody pomiaru tej bazy, z której dopiero masz zamiar mierzyc szczegóły z dokładnością 0.1 mm.

prawda jest taka, że klientowi można wszystko wcisnąc, kilka dobrych lat też przepracowałem na obsługach hut na Sląsku, gdzie tyczenia do 1 mm były na porządku dziennym, ale jesli żądali dokladności do 0.01 mm (jedna setna milimetra) to taką też podawaliśmy, chociaz wszyscy wiedzieli, że to bzdura, bo nasze oko nie jest w stanie tak dokladnie widziec, tudziez nasz cel wiadomo, że im dalej tym lepszy do celowania, ale też im dalej tym większe szacowanie jego środka, chociaz równoczesnie jesli zbyt blisko to ten środek tez mocno szacujesz bo w lunecie nie widac obrzeży celu - no chyba że wszystko obsługujesz laserem? a i tak na koniec gdzies tam musisz popatrzec i coś oszacowac. paradoks.

dzis mamy elektronikę, mierzącą do 0.001 mm, ale jednak tę elektronikę obsługują ludzie, ludzie ustawiają ręcznie te instrumenty (chociażby na tej twojej najdokładniej mierzonej bazie), bazę też coś fizycznie stanowi czyli gwoździe szpilki - no jakoś tę baze trzeba by chyba tam na miejscu zastabilizowac? potem te superdokladne instrumenty ustawic ... generalnie wszystko co robisz przy pomiarze obarczone jest jakimś błędem, największy z nich jest ludzki, nawet jesli wyeliminowac błedy grube (omyłki) to są błedy na które nie jestes w stanie nic poradzic, ze względu na swoje ludzkie ułomności niezależne od ciebie, są odpowiednie matematyczne wzory które te błędy "jakoś" starają się eliminowac, ale moim zdaniem to zwykłe szewcowanie ... to wszyscy wiemy, bo wszyscy tu są geodetami

teraz w całą tą teorie spróbuj wcisnąc twoje 0.1 mm, tak żebyś był w 100% pewien, że zrobiłeś pomiar dobrze i że kolejny geodeta, jesli by po tobie przyszedł na kontrolę - stwierdzi w 100% to samo?

dlatego dla mnie to akademicka dyskusja...

niemniej jednak, jesli są ludzie którzy chcą dużo zapłacic za takie pomiary, byle miec wykazaną w papierach dokładnośc 0.1 mm to jak najbardziej jestem ZA WYKONYWANIEM TAKICH POMIARÓW i kasowaniem jeleni ile wlezie