Witam
Mam problem jestem wlascicielem dzialki o (po 991m2 w akcie notarialnym) mam nabite paliki graniczne
(prenty 24m szerokosc 40m dlugosc dzialki wtym droga z uzyczeniem dojazdu do kolejnych dwoch dzialek) .

Kuzyn ma zamiar sie budowac i zwoluje sobie geodete
do wytyczenia domu i informuje mnie ze te paliki ktore mam sa zle nabite.
Przedstawia mi obecne mapy no i faktycznie na mapie widac ze zagarnolem
80cm. Liczas na chlopski rozum to juz mam kilkanascie centow mniej a co dopiro koleje 80cm

(Włąśćicielem dzialki byl dziadek ktory podzielil ja na trzy czesci miedzy swoje dzieci.
Teraz ja dostalem od rodzicow pierwsza od ulicy miejskiej).
Poprosile geodete ktory dzielif dzialke miedzy rodina o wyjasnienie tej niezgodnosci,
powiedzial mi ze wiaze to z jakimis wspolczynnikami pomiaru z lat 80.,i poinformowal mnie ze musze sie odstawic
z zgranica. O ugodzie z druga strona nie ma mowy.

Szanowni geodeci prosze o informacje co w takim przypadku mam zrobic, jestem czlowiekiem ktory chce tylko miec
pewnosc ze to co posiadam jest ok. Czy ja nie powinienem obstawac na te metry kwadratowe, a liczyc sie z mapka.

Pozdrawiam
Jaro