Ja robię to tak kolega podbija ja robię roboty psiadam full wyposażone biuro do uprawnień 6 miesięcy a rozliczamy się różnie jak ja z moim pomiarowym wykonam robote to on podbija jako kierownik i ok gdy robimy wspólnie to dzielimy po połowie dochód po odliczeniu tych wszystkich podatków vatów itp.Kolega np: wykonuje podział teren robimy razem kameralka - on papiery , ja obliczenia i szkice tudziesz wyploty ośrodek itp wszystko na moim sprzęcie. Wychodzę z założenia jak moge to pomoge,ja na tym nie trace a on jest zadowolony gdybyśmy wgłębiali się w godzinówkę to trzeba by było założyć najlepiej Spółkę Cywilną działać jako jedna firma i cześć. Za chwilę to będziecie spierać się czyj samochud więcej spalił po terenie i ile to wyszło na zł. Ja to nazywam współpracą na zasadach prtnerskich. Lepiej jak sprzęt zarabia na siebie niż stoi w biurze.

Pozdrawiam Paweł426