To jest oczywiste Vivere, że masz rację. Gdyby na mnie trafiło, w roli strony/sąsiada, gdyby mi się facet nie wylegitymował, a przy tym byłby chamski, to jest pewne że miałby policje na karku choćbym miał ich przywieść swoim autem. A i dalej bym nie odpuścił... art. 48 ust. 1 pkt 7 pgik

Ja w ogóle sobie nie wyobrażam, jak postępowanie rozgraniczeniowe, inne z art. 39... lub z uogn może prowadzić geodeta bez odpowiednich uprawnień. Nie jest to dość częste ale zdarzyło mi się kilka raz okazać stronom swoje uprawnienia. Nie rozumiem jaki to może być dla mnie afront? Może byłbym gdybym uprawnień nie miał a prowadziłbym prace zastrzeżone tylko dla uprawnionych... Ba, też bywało, że na gruncie po okazaniu zgłoszenia pracy, poproszono bym się wylegitymował co do tożsamości. Więc pokazałem dowód osobisty... i wcale nie bolało .

Pozdrawiam
Leszek Piszczek

Cytat:

Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"

Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2008-04-30 17:42 przez eljotpi.