eljotpi Napisał(a):

> żenujące są zarobki ale jeszcze bardziej żenujące
> są umiejętności pracowników, a właściwie ich brak.

- stara śpiewka pracodawców, którzy bez skrupułów mogą na jej podstawie wypłacać 5/h.

> Nawołujesz by się cenić... ale jak można się cenić
> ze świadomością swych braków?

- nie ma takiej branży żeby pracownik przyszedł do pierwszej pracy i wiedział wszystko, wystarczy troche dobrej woli i wytłumaczyć, to rola pracodawcy, inna sprawa jeśli pracownik powiela błędy. Ale pretekst żeby mu pensji nie podnieść bardzo dobry...

> Nie tak dawno, przyjaciel Konkurencja, żalił mi
> się, że już następny pracownik którego wyszkoli i
> wyedukował odchodzi. Pierwszy bo poszedł na swoje,
> a drugi bo się przenosi za przyszłą... do innego
> miasta.

- a co myślał, że zdobył pracownika, który ma trochę oleju w głowie i całe życie będzie na niego robił, sam będzie myślał jak doczekać pierwszego a szef będzie samochody zmieniał ??

Zastanówcie się choć przez chwile nad losem waszego pracownka... Pomyślcie że macie przeżyć miesiąc za 1200 PLN , podczas gdy za mieszkanie płaci się 700 - podaje sytuacje z Krakowa.

Byłem pracownikiem, teraz jestem pracodawcą, i przyłączam się do Lizki - ceńcie się pracownicy !!! Ceny za usługę są już paranoicznie niskie, oczywiście m.in dzięki pracownikom godzącym się robić za 5/h.