Znam ośrodki np. Kraków i Wolbrom gdzie również królują układy lokalne
Kraków ma chyba jeden z ciekawszych układów, oto przykład wsp.:
x -25 118.41 y 288 381.16

Natomiast Wolbrom miasto, nigdy nie miało mapy zasadniczej, lecz mapę sytuacyjno - wysokościową blachy i matryce. Na części jest wciśnięta siatka 65, tylko nie w tej strefie co trzeba. Oczywiście elektroniczna mapa zasadnicza w głębokim lesie, tzn. jeszcze nie padła decyzja. Sąsiedni Olkusz ma wektor z rastra. Przejście na na ukł. 2000 to dość prosta sprawa. Wzorem właśnie Wrocławia można stworzyć hybrydę, skalibrowany raster na ukł. 2000, i po temacie. Przynajmniej koszty będą minimalne...

Oby nikt nie wpadł na pomysł wektoryzacji rastra ukł. lokalnego, np. na 2000, bo to wyrzucony pieniądz, ale jak znam życie to...

I jedno zdanie w temacie zasadniczym, bardzo jestem ciekaw czy te operaty wykonane przez geodetę z "4", będzie sprawdzał inspektor mający również ten zakres uprawnień, czy może trzeba będzie kontrolę zlecać "na zewnątrz"?

Pozdrawiam
Leszek Piszczek

Cytat:

Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"

Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2008-12-08 17:05 przez eljotpi.