AMM Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "Jak to - "przemilczy"?"
> No niestety tak jest, że rów jest nie wpisywany
> przez "ewidencję" do wykazu zmian gruntowych i
> chociaż mam mieszane odczucia co do tego, to nie
> potępiam (jak napisał Arpad-takie k... mamy prawo)
>
> Nie ma dużego problemu przy gruntach
> rolnych,jednak zrobił się duży problem gdy cena
> gruntów skoczyła do 300zł/m2 a rów był przy
> granicy dwóch nieruchomości.Ponadto wiem, że rowy
> przy kontroli były dołączane "zza biurkiem".
> Jeżeli rów byłby wykazany wykazie referendarze
> sądowi przy wpisie do kw żadaja tytułu prawnego do
> tego rowu.
> Inny problem jest, gdy rowy nadal istnieją w
> ewidencji gruntów.
W przypadku gdy rów przecina
> daną nieruchomość Wójt przy podziałach uznaje że
> właściciel nie ma dostępu do drogi publicznej i
> odmawia podziału.

Świeża sprawa. A jednak można, Sędzia klepnął i w dniu dzisiejszym pewna Gmina w kujawsko-pomorskim zasiedziała wszystkie rowy w gminie.
Teraz do aktu kupna-sprzedaży notarialnej z działką z dostępem do drogi publicznej poprzez rów będzie musiała stanąć Gmina. Bravo.
Czy to UG się opłaca? Pewnie tak... Przejąć kilkadziesiąt hektarów w kilkudziesięciu obrębach za 2500pln. Bravo za pomysł na szybki przyrost majątku.
Majątek UG wzrósł kilkukrotnie.
ViP