Pozwolę mieć wątpliwość co do uzasadnienia urzędu, czysto hipotetyczną, zadającą pytania, nad którymi należałoby się zastanowić.
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dn. 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie w par. 2 ust. 1 mówi: "Przepisy rozporządzenia stosuje się przy projektowaniu i budowie, w tym także odbudowie, rozbudowie, nadbudowie, przebudowie oraz przy zmianie sposobu użytkowania budynków oraz budowli nadziemnych i podziemnych spełniających funkcje użytkowe budynków, a także do związanych z nimi urządzeń budowlanych, z zastrzeżeniem § 207 ust. 2."
Artykuł 95, pkt 7 mówi o działce budowlanej, która jak wiadomo w rozumieniu uogn jest już zabudowana i, ogólnie, istnieje wtedy, kiedy jej parametry umożliwiają prawidłowe i racjonalne korzystanie z budynków i urządzeń położonych na tej działce. Co prawda, ta racjonalność, w dużej mierze będzie zależeć od postawy urzędnika, no ale to juz inny problem. Więc czy może być brane pod uwagę powyższe rozporządzenie, skoro nie projektuje się nowych budynków, a na dodatek mamy nie trzymać się ustaleń planu miejscowego?
Tak samo dzieje się z innymi przepisami podpiętymi pod art. 95, m. in. pkt 1; czyli w celu wydzielenia budynków przy zniesieniu współwłasności nieruchmości. Czy można sobie wyobrazić podział przy zachowaniu przepisów, o których mówi cytowane przez Ptysia pismo, gdy budynki już są tak usytuowane, ze za diabła Iwana nie da się zachować wymaganych odległości, a zniesienie współwłasności należy się z mocy ustawy.
Tak samo z innymi pktami art. 95, który istinieje, wydaje mi się, po to, by inwestor, celem wyższym, mógł niejako ominąć uwarunkowania objęte innymi przepisami. Albo pkt 4; podział w celu realizacji roszczeń do części nieruchomości (wynikających z innych ustaw). Ktoś chce uzyskać zwrot wywłaszczonej nieruchomości, na której stoi budynek, i granica miałaby zależeć od parametrów cytowanego wyżej rozporządzenia? Ja jestem zdania, ze nie.

Odrębną sprawą jest wydzielanie drogi, o której mówi Ptyś. Otóż przy wydzielaniu działki budowlanej, tylko ona jedna nam w glowie. Mamy zapewnić dojazd do wszystkich działek, ale nie można przy okazji projektować siatki drózek. Jeżeli nie ma bezprośredniej łączności z drogą, sprawę załatwia jedynie służebność. To ma być wydzielenie działki budowlanej, a nie przy okazji jakiejś drogi. (Tu zdania są podzielone).

I jeszcze jedno. Przy art. 95 pkt 7 wydzielamy działkę budowlaną, która ma spelniać pewne parametry. A co z działką drugą, która zostaje po podziale. Musi spełniać jakieś parametry? Ja mówię, że nie. Czy zostawimy 50 arów, czy 25 a, czy 1 metr kwadratowy, a zachowamy parametry wydzielanej działki budowlanej podział taki jest możliwy, bo wydzieliliśmy działkę budowlaną, a to co nam zostało - nie ma znaczenia. Cel, o którym mówi art. 95, został osiągnięty.

No i sprawa nie wyszła czysto hipotetyczna, ale niech tam.