Witam.

Moim zdaniem Oskar miał rację twierdząc, że ta zasada 1/3 powierzchni dotyczy wyłącznie podziałów z uogn. A "rolne" nie są w jakikolwiek sposób uregulowane. I mają rację Ci, którzy twierdzą, że "konia z rzędem" temu, kto wie jak powinno się dokonywac podziałów rolnych. Ale moim zdaniem zasada zaokrąglania do ara ma swój sens...

Bo sprawa podziałów "geodezyjnych" to tylko wierzchołek góry lodowej... U nas Sąd Wieczystoksięgowy robi jeszcze większy bałagan... Mianowicie: swego czasu założono KW np. dla dwóch działek, których powierzchnia była określona w arach. Suma powierzchni w KW oczywiście też została zapisana w arach. Ale w międzyczasie starostwo opracowało operat odnowionej ewidencji gruntów. I wydaje wypisy na poszczególne działki - z dokładnością do 1 m.kw. I tak, jeżeli KW założono na dwie działki po 0,1 haa a po odnowieniu ewidencji okazało się, że działki te mają powierzchnię 0,0990 ha - co robi Sąd, jeżeli właściciel odłączy jedną z tych działek z KW? Ano odpisuje z KW pow. tej działki 0,0990 ha i w KW pozostaje 0,1010 ha. I ból... Bo w ewidencji powierzchnia tej drugiej działki wynosi 0,0990ha, a nie 0,1010 ha jak zostało w KW.

Pozdrawiam, Adam Wójcik.



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2009-09-05 18:01 przez Adam Wójcik.