O mapach pisałem że z nich inny magistrant z zeszłego roku robił model ogólny. Ja swoimi pomiarami w terenie mam tylko uszczegółowić obszary przejść na plażę. NIestety na ten moment nie mam pojęcia do jakiego układu on je kalibrował.


"Co do pomiaru - najwygodniejszy jest RTK, ale z ASG . Odpada Ci cała zabawa z punktami osnowy de facto ( po prostu ich nie zakładasz, bo nie są Ci potrzebne ) i z odb. bazowym ( choćby pilnowanie przed lepkimi paluchami )"

To że przy pomiarach musze mieć bazę nie jest chyba powiedziane. Jeśłi istniałaby jakas metoda która byłaby dokładna oraz nie potrzeba byłoby stawiać bazy to jeszcze lepiej. Na pomiary cieżko mi znaleźć osobę która własnie siedziałaby przy bazie i jej pilnowała.

Najgorsze jest to że studiuje kierunek mało geodezyjny i wszystkiego muszę się uczyć na własną ręke. Przyznam że wybrałem sie jak z motyką na księżyc z tym tematem, ale chce być konsekwentny i skończyć to co zacząłem. Dlatego gdzie indziej jak nie tu szukać pomocy w sprawach sprzętowych.


Z ASG dostałem współrzędne tych punktów które namierzałem. Jednak czy bazowanie na nich zapewni mi dokładność?

Najważniejsze jest to że nie wiem co mam wklepać do kontrolera, bądź gdzie się kalibrować przed rozpoczęciem jakichkolwiek pomiarów piasku.