Re: Czy droga o nadanym numerze jest droga publiczna ???
Autor:
slawwoj (83.1.81.---)
Data: 16 sty 2010 - 17:26:10
alina Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a ten artykul jest godny uwagi>
>
>
>
>
> Henryk Maćkowiak dostał w 1974 r. akt własności
> 2,5 ha w stołecznej dzielnicy Wawer. W 1996 r., po
> zatwierdzonym urzędowo podziale, sprzedał sześć
> działek budowlanych. W 2002 r. wystąpił do
> burmistrza gminy Warszawa Wawer o decyzję
> podziałową na resztę, czyli na 12 działek o
> wartości przeszło 2 mln zł, przeznaczonych w
> planie pod budownictwo jednorodzinne.
>
> Burmistrz odmówił, bo wykorzystywana jako dojazd
> do tych działek droga do oczyszczalni ścieków,
> będąca własnością gminy Wawer, nie jest drogą
> publiczną w rozumieniu ustawy z 1985 r. o drogach
> publicznych, lecz drogą wewnętrzną. Zgodnie z art.
> 93 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami,
> podział nieruchomości nie jest zaś dopuszczalny,
> jeżeli projektowane do wydzielenia działki nie
> mają dostępu do drogi publicznej.
>
> Decyzję burmistrza potwierdziło Samorządowe
> Kolegium Odwoławcze, a Wojewódzki Sąd
> Administracyjny w Warszawie oddalił skargę
> Maćkowiaka.
>
> Pełnomocnik Maćkowiaka mec. E. Góral nie rozumie,
> dlaczego nieruchomość przeznaczona pod budownictwo
> jednorodzinne i w części już podzielona na działki
> nagle przestała się nadawać do parcelacji. W
> skardze kasacyjnej, wniesionej w imieniu
> Maćkowiaka do NSA, zarzucił wyrokowi WSA błędną
> wykładnię art. 93 ust. 3 ustawy o gospodarce
> nieruchomościami poprzez przyjęcie, iż
> projektowane do wydzielenia działki muszą mieć
> bezpośredni dostęp do drogi publicznej, a nie
> pośredni, tj. poprzez ustanowienie dla nich
> służebności drogowych. W akcie uwłaszczenia
> ustanowiono dla Maćkowiaka taką służebność na
> drodze wewnętrznej do oczyszczalni, której
> właścicielem jest gmina. Służy już ona działkom
> wydzielonym wcześniej i może służyć wydzielonym
> później.
> Bezskuteczna skarga kasacyjna
>
> NSA oddalił skargę kasacyjną. Art. 93 ust. 3
> należy wykładać w ścisłym związku z art. 99 -
> stwierdził. Art. 99 przewiduje, że jeśli
> zapewnienie dostępu do drogi publicznej ma polegać
> na ustanowieniu służebności, podziału
> nieruchomości dokonuje się pod warunkiem, że
> służebność zostanie ustanowiona przy zbywaniu
> działek wydzielonych w wyniku podziału. A więc na
> gruntach podziałowych, a nie na gruntach innych
> osób. Maćkowiak już wykorzystał starą służebność w
> związku z pierwszym etapem dzielenia swoich
> gruntów. Nie można dopuścić do sytuacji, że
> właściciele nowych działek będą jeździli po cudzej
> własności, jaką jest wewnętrzna droga do
> oczyszczalni.
>
> - Gdyby zgodzić się z orzeczeniem NSA, należałoby
> przyjąć, iż niepodzielona część gruntów Maćkowiaka
> już zawsze będzie bezużyteczna. Godzi to w jego
> prawo własności i powoduje ewidentną szkodę
> majątkową - mówi mec. Góral. - Burmistrz nie
> powinien odmawiać podziału nieruchomości, a sąd
> potwierdzać takiej decyzji, lecz uzależnić podział
> od spełnienia warunków określonych w art. 99.
>
> Dlatego mec. Góral chce skierować skargę do SN o
> stwierdzenie niezgodności orzeczenia NSA z prawem.
> Chociaż przyznaje, że skarga do SN na wyrok NSA
> jest kontrowersyjna, powołuje się na możliwość
> skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem
> prawomocnego orzeczenia, którą wprowadziła ustawa
> z 22 grudnia 2004 r. nowelizująca kodeks cywilny.
> W jego opinii może to być szansa na weryfikację
> takich prawomocnych orzeczeń NSA, które w
> przekonaniu skarżącego wyrządzają mu szkodę
> majątkową.
Alino
czy ten artykuł to sama znalazłaś czy może znalazł Ci ktoś, kto prowadzi działalność gospodarczą (nie charytatywną) i może ten ktoś musiał poświęcić swe roboczogodziny i czuje się wykorzystany ?