jm Napisał(a):

> jak piszesz są dokumenty.
> Bez aktywnego udziału zainteresowanych nic w
> sprawie granic zrobić się nie da.
> Można naciskać właściciela, aby skłonił sąsiada do
> zainteresowania się sprawą i zgodnego przyjęcia
> granicy wg dokumentów.
> W przeciwnym wypadku pozostaje tylko zrezygnować z
> opracowania projektu podziału ewentualnie
> uzależnić jego wykonanie od wcześniejszego
> formalnego uregulowania kwestii granic w trybie
> poza podziałowym.

i co pozostaje klientowi? może wynajęcie egzorcysty... jest jeden, podobno skuteczny... nazywa się Wędrowycz - Jakub Wędrowycz