chlebzesmalcem Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> III klasa. Co wolno wojewodzie.



?
tak samochodów z trójkątem dla pojazdów wolnobieżnych
przytoczyłem taki slogan, ponieważ ta przedstawiona myjnia samochodowa jest działką osoby spokrewnionej z urzędnikiem decydującym o wyłączeniu gruntów z produkcji rolnej.
W tej gminie jest taki zwyczaj, że aby się pobudować na RIIIb musisz być posiadaczem (dzierżawcą) 1 ha.
W przedstawionym przykładzie twierdzę, że właściciel wiedział co robi i ma papiery by użytkować grunty rolne w celach usługowych i niezwiązanych z działalnością rolniczą, a zarobkową.
Tu nie chodzi o to czy ta osoba ma czy nie ma "pleców", tylko dlaczego Br przechodzi u Starosty skoro tam jest myjnia samochodowa?
W d. o warunkach zabudowy ma zapewne wydane przeznaczenie jako zabudowa zagrodowa, a nie myjnia zagrodowa.
Tu ewidentnie złamano przepis obejścia opłat rocznych art. 12-12a ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych.

Nie tak dawno weryfikator wpisał mi (bez podstawy prawnej) w protokole z weryfikacji operatu, dlaczego nie przedstawiłem całej działki jako "B"? Sprawa dotyczyła inwentaryzacji budynku mieszkalnego z elementami zagospodarowania (to co pod betonem) działki o powierzchni 0.1000 ha klasy RIIIb. Tu ma znaczenie jaką powierzchnię przedstawię w WZDE.

Inspektor na koniec dodał i szyderczo burknął, "chyba złote banany będzie właściciel hodował na pozostałych 5 arach?".


ViP



Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2017-10-03 19:44 przez VIP.