To jest bardzo ciekawe pytanie. I wbrew pozorom nie tak łatwo na nie sformuować odpowiedź. Nie ma nigdzie prawnej ustwowej definicji w stylu: "gdy w ustawie mowa o podziale, to przez to rozumie się...." Sam też nie będę wymyślał. Podam jak wybrnęła z tego pani Magdalena Durzyńska w książce "Podziały, rozgraniczenia i scalenia nieruchomości" (według mnie w tytule powinno być "...i scalania i podziały nieruch." ale to szczegół, moze ktoś miał w tym jakiś zamysł). Oto co napisała: "Przedmiotem postępowania podziałowego (art. 92-100 uogn) jest zatwierdzenie podziału nieruchomości, tj. zatwierdzenie geodezyjnego (ewidencyjnego) wydzielenia w ramach jednej nieruchomości większej liczby działek ewidencyjnych, które następnie mogą być przedmiotem obrotu, w wyniku, którego staną się odrebnymi nieruchomościami".
Bardzo zwięźle i prosto, zwłaszcza jak na tak wiele aspektów z podzialem związanych. Pozdrawiam.