dobrze mówisz kolego! zreszta koledzy tez maja trochę racji!albo piszą tak bo boja się przyszłej konkurencji?he he!
prawda jets taka że czasem trzeba szpadel wziąć i pokopać ale jak po kilku latach zrobisz uprawnienia to jakis koleżka będzie kopał za Ciebie a Ty bedziesz tylko stał i szkic sobie rysował przy nim np albo od zleceniodawcy kasę przeliczał! ja nieźle jakos sobie radzę i jestem zadowolony aczasem ubrudzic sie też trzeba ale takie uroki geodezji! z fizy byłem cienki ale do matmy musisz się przyłożyc to dasz radę!nawet sobie nie wyobrażasz jakie lescze nieraz konczą studia więc wal śmiało!



mar