Autor:
vague (---.85-237-176.tkchopin.pl)
nil20 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> vague Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > nil 20, postanowiłem ci tylko wytłumaczyć że że
> > twoja błyskotliwa uwaga na temat przyłączy jest
> > bez sensu.
>
> vaque, postanowiłem ci tylko wytłumaczyć, że że
> twoja błyskotliwa odpowiedż na temat osiadania byc
> może jest równie bez sensu i równie dobrze mozna
> się zastanawiac, czy jak będą kopać pod fundament,
> to nie przerżną tej rury na samym początku.
> Jaki sens dyskutować o szczegółach konstrukcyjnych
> obiektu na podstawie rysunku, który nawet nie
> leżał obok projektu a wykonay został na
> opracowaniu geodezyjno-kartograficznym
> niepochodzacym z zasobu i nie zawierającym.. w
> zasadzie niczego nie zawierajacym
> Nie wiem, jaką wytrzymałość na ściskanie ma PCV,
> ale np. woda ma chyba dość małą. A musze ci
> powiedzieć, że właśnie przyjechałem do domu z
> miasta, a po drodze najechałem moim prawie
> dwutonowym samochodem na kanał otwarty, prowadzący
> wodę z pół do jeziora. Jednak ani nawet kropla
> chlapnęła, bom zrobił to posługująć się mostem.
nil20, takie nieporozumienia wynikają kiedy ludzie nie słuchają/ czytają tego co do siebie mówią/piszą. Ale ok, powiem to jeszcze raz. Po pierwszym moim poście zapytałęś czy proponuję nie wykonywać przyłączy do budynku, więc czułem sie w obowiązku wytłumaczyć ci róznicę. Nie pisałem o szczegółach konstrukcyjnych obiektu tylko próbowałem ci wyjaśnić różnicę między przewodem podłączonym do budynku, a przewodem ściskanym w kilku miejscach przez kilkuset (nie dwó
)tonowy budynek.