gnss.net.pl Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A w jakim przepisie prawa jest napisane wprost, że
> idoąc ulca nie mogę fotografować miasta?


Widzisz, jak pisałem, ale powtórzę, nie o to chodziz że nie można z ulicy.

Wg SIWZ-ów zdjęcia mają być zrobione każdemu budynkowi z osobna, również od wewnętrznej strony posesji, na którą fotografujący wchodzą pod pretekstem zgłoszonej pracy geodezyjnej. A często nie robią nic więcej oprócz zdjęć.
Ale na zgłoszeniu mają tylko modernizację EGIB, natomiast zdjęcia nie stanowią danych ewidencyjnych ani działki, ani budynku. Nie są wcale pomiarami, do których zgłoszenie uprawnia.
Zdjęcia mają być jednoznacznie opisane w taki sposób, aby było możliwe powiązanie zdjęcia z identyfikatorem budynku, opisy zawierają współrzędne fotki z GIS-owego GPS.
Później do celów wirtualnej kontroli powstaje baza danych z łatwą do wygenerowania kwerendą:
- dane EGiB (w tym dane osobowe właścicieli, często z nr PESEL),
- zdjęcia posesji w okolicy fotografowanego budynku ( w tym lotnicze z geoportalu),
- powiązanie z KW i tym samym np. informacją o kredytach hipotecznych,
- w przyszłości wartość nieruchomości.

Trochę za bogato jak na proste założenie ewidencji budynków, nie wydaje ci się?
Bazę przetwarzają różne osoby i nie wszystkie to osoby godne zaufania, tylko zwykli pracownicy "wakacyjni".