Sok pomidorowy Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Z tego co napisano na geoforum, to właściciel
> wk...ił się na te brakujące 3 metry kwadratowe, co
> może sugerować, że geodeta sporządził wykaz zmian
> danych ewidencyjnych i zmienił powierzchnię. Czyli
> morał z tego taki, że dla ochrony własnej d..y
> możemy zmieniać współrzędne punktów, ale za nic
> nie ruszajmy świętej powierzchni.

Jak chcemy mieć kłopoty to zmieniamy powierzchnię CODZIENNIE (co robia niektóre programy komputerowe), a jak chcemy mieć "święty" spokój to zasada jest taka: NIC NIE ZMIENIAMY, no chyba, że lubimy szwendać się po sądach i udowadniać, że wiemy lepiej niż prawnicy. Nigdy z powodów geodezyjnych nie byłem w sądzie (a w "życiu cywilnym" wielokrotnie bywałem w sądzie). Zmieniałem powierzchnię nieruchomości, tylko wtedy, gdy było widać wprost, że jest źle określona LINIOWO.