chyba tylko zacząć robić po te 500zł wolny rynek zweryfikował
ceny pracowników też bardzo glebły we wszystkich branżach
inną sprawą jest to że za te 500zł powinny być także instrumenty, metody i sposoby na dopilnowanie solidnego wykonywania prac, ale dziś w wielu przypadkach liczy się tylko efekt finalny w postaci papierka.

Ludziom którym się to nie podoba proponuję bunt w stylu "zniszczmy komisyjnie spalmy wszystkie gpsy lub zakażmy ich stosowania, róbót będzie więcej, dłużej będą trwały.

Dla pocieszenia powiem że w pewnej firmie produkcyjenj x pracowało 50 osób , ale właściciel dostawszy pieniążki na rozwój postanowił wprowadzić nowe maszyny same układające kartony na paletach 30 osób musiało odejść, ot kapytalyzm

Kilka firm geodezyjnych zatrudniających po kilka kilknaście osób wróćiło do stanu 1 + rodzina , np ojciec plus syn , a leasingowego picupa wrócili do starego opla astry