Re: Wydzielenie 30 arów z działki 50-arowej
Autor:
nil20 (---.cdma.centertel.pl)
Data: 18 mar 2014 - 20:18:17
Adam Wójcik Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jeżeli operat "przejdzie" prze ośrodek, to tym
> samym korzysta z prawnego domniemania, że został
> wykonany w zgodzie z przepisami i standardamui
> technicznymi.
Tym bardziej, że podlega kontroli tylko w zakresie przewidzianym rozporządzeniem w sprawie zgłaszania prac:
1) przestrzegania zasad wykonywania prac,
Nie chodzi o zgodność z przepisami, tylko o prace geodezyjne, zdefiniowane w UPGiK oraz o przepisy SIT, do których UoGN się nie zalicza. Analiza możliwości podziału nie jest praca geodezyjną, inspektorowi nic do tego.
2) osiągnięcia wymaganych dokładności,
wiadomo
3) zgodności opracowania ze standardami technicznymi
dotyczącymi geodezji, kartografii oraz krajowego systemu
informacji o terenie,
czyli nie UoGN...
4) zgodności opracowania z ustaleniami, o których mowa w §
5 ust. 5,
no praca typowa, chociaż trzeba odgadnąć, jakie numery stały się numerami ewidencyjnymi w wyniku podziału, który stwierdziliśmy na gruncie, jako stan aktualny.
5) spójności topologicznej informacji dostarczanej przez
wykonawcę z informacjami uzyskanymi z ośrodka w trakcie
realizacji pracy,
No to jest pole do popisu, bo skoro masz zrobić wykaz zmian danych, to raczej spójności nie będzie. Spójne są tylko mdcp-y bez zmian chyba.
6) kompletności przekazywanych materiałów.
p. standardy
> Do odważnych świat należy... Zwłaszcza, że już
> wiele razy okazywało się, że ustawy są niezgodne z
> Konstytucją...
> Dokumentację, dla potrzeb podziału nieruchomości,
> musi "podpisać" geodeta, który kierował (lub
> nazorował) pracami geodezyjnymi. Jeżeli masz
> niezbite przekonanie, że wszystko jest OK, to w
> czym masz problem? Po prostu podpisz taką
> dokumentację.
A robiąc wykaz zmian danych ewidencyjnych, w którym stwierdzasz, że aktualny stan to działka podzielona, ewidencja musi czynnością m-t taki podział ujawnić z urzędu.
A jeśli ma wątpliwości, czy właściciel dokonał podziału legalnie (bo geodeta tylko podział stwierdza na gruncie, albo w biurze), to niech zawiadamia prokuraturę albo Wszystkich Świętych, co geodecie do tego, że ktoś sobie działkę podzielił, być może niezgodnie z jakąś ustawą?
Zmieniany 1 raz/y. Ostatnio 2014-03-18 20:18 przez nil20.