Staszek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A mojemu klientowi w jednej a gmin a raczej
> mieście i gminie nie chcieli zatwierdzić decyzją
> projektu podziału (pomimo że był zgodny z mpzp) bo
> lewa strona wykazu zmian gruntowych nie była równa
> prawej. Wmawiali mojemu klientowi, że burmistrz
> nie może zatwierdzać zmian powierzchni. Pomogła
> dopiero moja osobista interwencja u burmistrza i
> wytłumaczenie mu, że zmiany powierzchni
> nieruchomości, celem dostosowania ich do
> obowiązujących standardów nie muszą być
> zatwierdzane, bo wynikają wprost z przepisów
> prawa.

Ale czy nie jest nie logicznym, że suma powierzchni nowych działek nie jest równa powierzchni działki dzielonej? Nowe działki spowodowały powiększenie/pomniejszenie starej działki, jak to wytłumaczysz? I z jakich przepisów wynika, że działka dzielona (lewa strona) nie musi być równa działką po podziale (prawa strona)? Nie można w dokumentacji zamieścić dodatkowego wykazu na którym pokazujesz powierzchnię ewidencyjną (lewa strona) i powierzchnię działki po pomiarze (prawa strona), a następnie dopiero wykaz podziałowy, gdzie lewa jest wówczas równa prawej - i wtedy ani organ wydający decyzję, ani księgi wieczyste nie główkują co się dzieje dziwnego z powierzchniami przy naszych podziałach. Najgorsze jest to, że są ośrodki które każą robić taką zmianę osobną dokumentacją która jest przyjmowana osobno do zasobu. Po przyjęciu dopiero na aktualnych danych robisz podział. Roboty a roboty, a ile straty czasu.