GeoForum PIIG  :  GEODEZJA.PL czytaj GEOFORUM.GEODEZJA.pl
Witamy na GeoForum www.geoforum.geodezja.pl
Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl.
Służy ono dyskusjom i pytaniom związanym z geodezją i dziedzinami z nią powiązanymi.
Na wymianę informacji o imprezach, wydarzeniach, nowych rozwiązaniach technologicznych, instrumentach, wydawnictwach i ciekawych adresach internetowych związanych z geodezją przewidzieliśmy moderowane forum informacyjne GeoInfo PIIG'u znajdujące się pod adresem www.GeoInfo.geodezja.pl.
Ogłoszenia prosimy zamieszczać wyłącznie w dziele GeoOgłoszeń pod adresem www.geodezja.pl/ogloszenia .
Uwagi i pytanie prosimy kierować na e-mail info@geodezja.pl.
Zapraszamy!

Rejestrację można wykonać pod adresem http://www.geoforum.geodezja.pl/register.php?1 ale po dokonaniu rejestacji prosimy o przesłania maila z prośbą o aktywację konta.

GeoForum i GeoInfo są częścią Polskiego Internetowego Informatora Geodezyjnego www.geodezja.pl ISSN 1896-8317

 
Re: samorząd
Autor: eljotpi (---.interkonekt.pl)
Data: 31 gru 2015 - 09:09:18

Phil Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> co wy wiecie o lekarzach i ich działaniu ?
> byłem rok temu u lekarza (polecanego przez
> wszystkich w internecie jaki to on nie miły)
> fakt wizyta miła i przyjemna
>
> odwiedziny apteki: Pani powiedziała że lekarstw,
> które pan lekarz przepisał nie ma ale da
> zamienniki - taki sam skład - pytałem 3 razy dla
> pewności,
> zapłaciłem 18% ceny jaką miałbym zapłacić za
> recepty przepisane przez pana
> lekarza...dośpiewajcie sobie co ma za to pan
> lekarz za takie praktyki.
>
> i było jeszcze kilka rzeczy, które miały na celu
> naciągnięcie mojego portfela, ale nie chce mi się
> opisywać.
>
> Dlatego los lekarzy mam głęboko... grinning smileygrinning smileygrinning smiley


Ale czy tu chodzi o los lekarzy? A co do wniosków to widzę, że wyciągasz zbyt pochopne opinie... Zamienników corocznie leków wychodzi po kilka. Sam muszę zażywać specyfiki na obniżenie ciśnienia i co jakiś czas dostaję w aptece coś innego. Ale na recepcie mam zawsze ten sam zestaw leków "wiodących". To aptekarz jest od szukania zamienników a lekarz od właściwej diagnozy i właściwych lekarstw. I nie ma w tym nic zdrożnego. A z resztą nie o to chodzi, chodzi o to, że Oni umieją się bronić przed politykami sprawującymi władzę. A my jeden drugiemu wyszukujemy kwadratowych jajek. Dlatego mam to samo zdanie co GeoJack, jesteśmy zdominowani przez "beton grzeje".

I dlatego tak wielu jest za prawem, które łamie konstytucję, są przeciw samorządowi, przeciw likwidacji Mapy zasadniczej i państwowego zasobu... Bo skąd oni by brali materiały, informacje, dane, mapy etc., jeśli sami w wielu przypadkach nie są w stanie bez tej "pomocy" wykonać zlecenia.
Niestety ten system, promuje tych co nie potrafią. Gdyby nie mapa zasadnicza, to do każdej mdcp musieli by założyć osnowę, wykonać pomiary, wyedytować mapę itp. A tak ksero z MZ ewentualnie powiększone, wymazanie tego czego nie ma, przekłucie kilku elementów które domierzą i już... można kasować... 350 zeta!

Ten system degraduje nasz zawód jeszcze w inny sposób. Administracja państwowa ma wyłączne uprawnienia nadzoru, kontroli i weryfikacji w imieniu interesów publicznych i państwowych wykonywania naszego zawodu przez geodetów uprawnionych nie zatrudnionych w państwowych czy samorządowych organach, czyli nas, prywatne osoby wykonujące działalność gospodarczą lub zatrudnionych w prywatnych firmach. Tylko, że ta nadzorcza właściwość generuje co raz gorsze wyniki prac geodezyjnych i kartograficznych. A dzieje się to przede wszystkim dlatego, że ta geodezyjna administracja jest jednocześnie żaglem, sterem i okrętem. Tworzy od dawna takie prawo, które ustanawia nierówne obowiązki i odpowiedzialności w szeroko pojętej sferze geodezyjno-kartograficznej. Np. aby podporządkować sobie kontrolę nad technicznym wykonywaniem zawodu geodety, to standardy techniczne, których stanowienie w innych zawodach należy wyłącznie do instytucji naukowych oraz organizacji zawodowych, w naszym przypadku włączono do przepisów prawa powszechnie obowiązującego. Dawne instrukcje O, G i K wpierw "podpięto" do ministerialnego rozporządzenia a potem w roku 2011 uchylono i wprowadzono rozporządzenie ws standardów technicznych wykonywania pomiarów... Rzecz niespotykana w innych zawodach, bo czy ktoś zna rozporządzenie ws standardów technicznych spustu surówki z... Czy standardy techniczne wykonywania orki wieloskibowej? No oczywiste brednie.

Jeśli tak, to dlaczego w naszej profesji zdecydowano się na takie rozwiązanie by standardy techniczne przy wykonywaniu pomiarów geodezyjnych były ogłoszone w formie prawa powszechnego?
A w jaki sposób państwowa administracja geodezyjna nie posiadająca fachowców miałaby kontrolować to co my geodeci uprawnieni wykonujemy, jak nie przez "weryfikację" zgodności z prawem? Przecież do takiej weryfikacji to nie trzeba być nawet geodetą. Właśnie takie jest zdanie władzy geodezyjnej reprezentowanej przez GGK i GUGiK. Administracja wcale nie musi posiadać kwalifikacji geodezyjnych ani umieć wykonywać pomiarów geodezyjnych czy prac kartograficznych, bo przecież porównywać przepisy prawa z wynikami naszych prac każdy każdy człekokształtny potrafi. A że w wielu przypadkach mają do czynienia z wierutnymi bzdurami i przekrętami to nie istotne, byle było zgodne z przepisami praw. Dlatego wiele spraw takich jak pomiary ewidencyjne na szkodach górniczych, czy dualizm stanów EGiB i stanów katastralnych na obszarze byłego Katastru austriackiego - nie istnieje, bo dla nich jest to poza możliwościami percepcyjnymi.

Dlatego ta część "koleżanek i kolegów" zgadza się na konfiskatę naszych (a nie ich) efektów pracy, na uwierzytelnianie bo przecież to zdejmuje z nich odpowiedzialność, na licencje bo to również poświadcza ważność materiałów niepodchodzących przecież z państwowych organów. I oni nigdy się nie zgodzą na to, że jakiś tam samorząd kolegów wykonawców będzie uprawniony do sprawowania pieczy nad właściwym wykonywanie zawodu.
Znam dość dużo przypadków gdzie niektóre jednoosobowe firmy rezygnują ze zleceń i oddają pieniądze nawet za niby wykonane pracy gdy okazało się, że mapy, które przekazali klientowi są wadliwe bo MZ zawierała fałszywe treści. Albo po wyznaczeniu/wznowieniu... okazało się, że współrzędne z ośrodka pobrane okazały się niewiarygodne, i właściciele zaprotestowali. Takich "przedstawicieli" naszego zawodu jest bardzo dużo, i oni nigdy nie zgodzą się na uwolnienie zawodu.

Pozdrawiam
Leszek Piszczek


Cytat:
Motto z ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne:
"Art. 7. 1. Do zadań Służby Geodezyjnej i Kartograficznej należy w szczególności:
8) nadawanie, do czasu utworzenia odpowiednich samorządów zawodowych, uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii, prowadzenie rejestru osób uprawnionych oraz współpraca z tymi samorządami zawodowymi;"



Temat Odsłon Napisane przez Wysłane
  samorząd 2622 skoczybruzda 2015-12-22 12:42
  Re: samorząd 1078 eljotpi 2015-12-22 15:02
  Re: samorząd 828 skoczybruzda 2015-12-22 23:11
  Re: samorząd 788 jeometra 2015-12-22 16:36
  Re: samorząd 876 eljotpi 2015-12-29 08:26
  Re: samorząd 705 Phil 2015-12-30 15:49
  Re: samorząd 712 geojack 2015-12-30 18:49
  Re: samorząd 886 eljotpi 2015-12-31 09:09
  Re: samorząd 638 ariel0-0 2016-09-08 10:46


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
GeoForum powered by Phorum.