nie masz chyba na myśli pseudomodernizacji robionej byle jak i od razu dla całego obrębu. Jeżeli dane ewidencyjne zwłaszcza punkty graniczne mają być doprowadzone do obecnie obowiązujących standardów dokładnościowych to powinno się to odbywać na zasadzie zleceń organów lub jednostek publicznych które władają tymi nieruchomościami a nie starosty... Co do pozostałych nieruchomości na tą chwilę nie istnieją zapisy, które nakazywałyby zwykłej osobie wykonanie np. wznowienia znaków granicznych, tutaj byłby potrzebne zmiany np. w prawie budowlanym gdzie pojawia się zapis, że projekt budowlany ma być wykonany na mapie do celów projektowych, na której naniesiono granice nieruchomości spełniające wymagania z par. 61 i 62 Rozporządzenia ws EGiB. To wszystko jednak znowu wydłużyłoby czas oczekiwania na pozwolenie na budowę, a ostatnie zmiany tej ustawy miały przecież całą procedurę przyspieszać. Najłatwiej jest więc zwalić to na geodetów, którzy zrobią to przy okazji np. podziału czy mapy dla budynków które mają być w posadowione w ostrej granicy.