arturo961 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czynność którą dopuszczono w rozporządzeniu EGiB
> jako połączenie działek nazwał bym raczej zmianą
> struktury władania a nie połączeniem.

Ja bym tego zbyt szumnie nie nazywał, bo zmiana struktury władania następuje tylko w sytuacji, gdy to połączenie i podział działek kilku różnych właścicieli, z różnych KW, w trybie art. 98b UGN albo scalenia.

Ten przepis w rozporządzeniu dotyczy równie dobrze podziału rolnego kilku, przylegających do siebie działek jednego właściciela, na kilka działek w innym kształcie i w innej ilości. Nawet decyzja o podziale nieruchomości, na którą składa się kilka działek ewidencyjnych, jednorodnych prawnie (np. jedna KW) to tylko jakby zgodna na zmianę struktury władania, sprzedaż i docelowo zabudowy terenu. Bo o to głównie chodzi w podziałach, o zgodność nowego układu działek i przyszłej zabudowy z mpzp lub decyzją o warunkach zabudowy.
Przecież za wyjątkiem decyzji dzieląco-wywłaszczających właściciele ani władający dzielonym gruntem (nieruchomością)się nie zmieniają.



> W zamyśle
> było uproszczenie procedury o czynność
> zatwierdzenia połączonych działek a
> urzędy omijają to uproszczenie.

Nie, nie, nie!
Żadne łączenie nie było celem tego zapisu, tylko od razu podział na nowe działki starych działek, jak przy scaleniu gruntów.
Czy ktoś kiedyś, robiąc scalenie obrębu, wykazywał jedną działkę wsi po połączeniu w EGB a dopiero potem wydzielał drogi i pola? Przecież to absurd.