geoida Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może ktoś jeszcze wypowie się w tym temacie.
> Interesuje mnie Wasze zdanie odnosnie szamba. Czy
> zawsze musi się znajdować (szambo) na terenie
> zabudowanym B czy może być np. na użytku R.
O co Wam chodzi, przecież to jest wszystko jasno opisane w rozporzadzeniu w sprawie ewidencji gruntów i budynków
z dnia 29 marca 2001 r. (Dz.U. z 2001 r. Nr 38, poz. 454; zmiany: 2013: Dz.U. poz. 1551; 2015: Dz.U. poz. 542, poz. 2109; 2016: Dz.U. poz. 1034).
zał. Nr 6 zaliczanie gruntówvdo poszczególnych użytków gruntowych.
Do terenów mieszkaniowych zalicza się grunty, niewchodzące w skład działek siedliskowych, o których mowa w ...
Przepisy są, ale ile trzeba się wczytywać, o co ustawodawcy chodziło to już inna sprawa.
A po co są te wszystkie ustalenia i plany mapy z projektem zagospodarowania terenu (działki)?
To jest wszystko patykiem na wodzie pisane.
Planiści koszą inwestorów a My geodeci musimy się z weryfikatorami podczas przyjęcia operatu przepychać, co powinno być a co nie powinno być zaliczane do tego i owego.
Nie, którzy piszą doktoraty na temat zaliczania gruntów do poszczególnych użytków gruntowych, i co z tego jak będzie modernizacja i zrobi po swojemu.
Starosta klepnie wyłożenie modernizacji i przyjmie do EGIB, a po paru miesiącach klienci przychodzą do geodety, bo Gmina im tak kazała.
I właściciele (płatnicy podatków) pukają do lokalnego geometry, by poprawił im dane w ewidencji (proszą o zmniejszenie użytku Ba, Bi,
bo jacyś tam geodeci z innej części Polski zmienili użytki bez głowy (czytaj bez ładu i składu logiki) tak, aby powstały ładne dane bazy danych EGiB.
Ech ta nasza geodezja, każdy ją olewa, ale jak co, do czego to geodeta tu był i pewnie on coś namieszał.
A niby jest weryfikacja w PZGiK i nadal są jakieś błędy, omyłki, grube błędy, granice z digitalizacji.
Zrób jak uważasz, posiłkuj się planem zagospodarowania, a weryfikator skoro taki mądry to niech udowodni i opisze fakt, dlaczego krowy na ugorze stoją w deszczu z północy na południe lub odwrotnie.
I dlaczego rolnik orze pole nad wodociągiem, ba nawet gazociągiem, ropociągiem?
ViP