Rozpatrzmy wcięcie liniowe offsetowe do tego nieszczęsnego słupa.

Jeśli to ma być wcięcie do dwóch punktów, które taktujemy jako pomiarowa osnowa sytuacyjna to musi byś dwukrotny pomiar (z nową inicjalizacją instrumentu) – patrz pismo GUGiK z dnia 12 sierpnia 2014 – KN.072.1.2014.

W przeciwnym razie mamy do czynienia z sytuacją, opisaną w standardach, w § 15 - Przy wykonywaniu geodezyjnych pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych dopuszcza się stosowanie metod, technologii i technik pomiarowych innych niż określone przepisami rozporządzenia, jeżeli te metody, technologie i techniki zapewnią uzyskanie danych obserwacyjnych z wymaganą dokładnością, a jednocześnie wykonawca przedstawi w sprawozdaniu technicznym opis tych metod, technologii i technik wraz z matematyczną analizą dokładności danych obserwacyjnych.

Wtedy powinniśmy (musimy) udowodnić, że błąd położenia słupa mieści się w standardowych 0,10 m.
Jak to zrobić??
W wyjaśnieniach GUGiK z 29 sierpnia 2012 r. ws standardów jest napisane:
Analiza, o której mowa § 15, powinna dotyczyć parametrów dokładnościowych
dotyczących określonego typu obserwacji, wykonanych w warunkach omawianej w sprawozdaniu technologii, w kontekście ich zgodności z wymaganymi standardami rozporządzenia.

W przypadku wcięcia liniowego z dwóch punktów pomierzonych GPS’em (jednokrotnie) należy obliczyć błąd położenia punktu (słupa) z uwzględnieniem błędów położenia punktów pomierzonych GPS’em, z których wcinamy słup oraz z uwzględnieniem błędu pomiaru odległości – wcięć.
Zagadnienie to porusza artykuł dra hab. (może już profesora) Roberta Krzyżeka. Reliability analysis of the results of RTN GNSS surveys of building structures using indirect methods of measurement [Analiza wiarygodności wyników pomiaru budynków technologią
RTN GNSS z wykorzystaniem pośrednich metod pomiaru] GEODESY AND CARTOGRAPHY Vol. 63, No 2, 2014, pp. 161-181.
W artykule jest wzór za pomocą, którego można obliczyć w/w błąd punktu (słupa) i tym samym udowodnić, że spełnia kryteria dokładnościowe dla szczegółu I grupy..

Artykuł porusza też inne rozwiązania, jak wyznaczenie punktu z przecięcia dwóch odcinków (4 pkty pomierzone GPS) oraz wyznaczenie punktu jako przedłużenie odcinka (dwa punkty pomierzone GPS).

W mojej ocenie tak powinno to wyglądać lege artis.